Nie ufam tym, którzy są przekonani, że mają wielu przyjaciół. ...
Nie ufam tym, którzy są przekonani, że mają wielu przyjaciół. To znak, iż nie znają ludzi.
Jeśli jakaś dłoń ma miejsce w drugiej dłoni, to właśnie jest przyjaźń.
Nie mierzymy przyjaźni liczbą spotkań. Nie mierzymy jej ilością wspólnie spędzonego czasu. Mierzymy ją dechem serca, zrozumieniem, akceptacją i miłością. Wcale nie musimy się codziennie widywać, aby być dla siebie bliskimi.
Czasami bardzo potrzebujesz
przyjaciela, ale nikogo nie ma w pobliżu.
Często idziemy przez życie obok siebie, ale nie razem. Przyjaciel to ten, kto prowadzi cię za rękę i dotyka twojego serca.
Przyjaźń to coś więcej niż obowiązkowe spotkania. To wiara, że ktoś jest przy nas, kiedy potrzebujemy go najbardziej. To pewność, że można na kogoś polegać w trudnych chwilach. To emocjonalna nici, która łączy dwa serca mimo przestrzeni i czasu.
Dobra przyjaźń jednocześnie powinna być trwała jak skała, i płynna jak woda. Trwała - żeby zawsze można na niej polegać. Płynna - żeby umiała przystosować się do zmieniających się okoliczności.
Przyjaźń to jeden rodzaj uczucia, który jest nie tylko najbardziej trwały, ale i najbardziej altruistyczny. Jego podstawą jest wspólne zasady i wartości, a nie korzyści. Dlatego też przyjaźń jest odpowiedzialna za większość prawdziwych radości w życiu.
Nie jest ważne, gdzie jesteś, ale kto jest przy Tobie: niezależnie od tego, gdzie jesteś, jeśli jesteś blisko przyjaciela, czujesz się jak w domu.
Przyjaźń zaczyna się tam, gdzie kończą się pieniądze. Przyjacielem nazywam tego, kto zostaje przy mnie, gdy zaczynają się moje kłopoty.
Prawdziwy przyjaciel to ten, kto jest z Tobą, gdyby było lepiej byłby gdzie indziej. Sekretem przetrwania jest przyjaźń, szczerość i solidarność.