Przyjaźń to nie tylko drogie słowa. To uczucie, które nie wymaga zrozumienia. To ciepło, które jest cieplejsze od słońca. To siła, która jest silniejsza od gór. To spokój, który jest głębszy od morza. To miłość, która jest większa od wszechświata.
Przyjaźń rodzi się w momencie,
gdy jedna osoba mówi do drugiej:
"Co? Ty też? Myślałem, że tylko ja".
Przyjaźń to jedyna rzecz na świecie, co do której teologowie, filozofowie, poeci i eksperci od życia towarzyskiego są zgodni, że nigdy nie jest jej za wiele.
Prawdziwym przyjacielem jest ten, kto jest przy tobie, gdyby był lepszy, byłby gdzie indziej. Przyjaźń to coś, co pomaga ci wstać, kiedy nic innego nie pomaga.
Najpewniejsi przyjaciele to wrogowie twoich wrogów.
Przyjaźń to coś więcej niż obecność. To magia zrozumienia, cierpliwości i wybaczenia. To cicha ręka, którą podajesz, kiedy to potrzebne. To czułość, która staje się nawykiem.
Przyjaznie chłopięce, młodzieńcze, są bardzo ważne. Rezygnowanie z nich, zaniedbywanie ich, osłabia duszę. One uczą prawdziwej, męskiej solidarności.
Przyjaciół poznaje się w biedzie. Prawdziwy przyjaciel to ten, kto nie opuszcza nas, gdy tracimy zdrowie czy dobra.
Przyjaźń to jedyny cement, który na zawsze utrzyma razem świadomość uniwersum. Nigdy nie ignoruj swoich prawdziwych przyjaciół, którzy cię wspierają, kiedy cały świat jest przeciwko tobie.
Celem każdej przyjaźni jest dawanie drugiej osobie siły, gdy tylko tego potrzebuje.
