Bo przyjacielem trzeba być, a nie go udawać.
Bo przyjacielem trzeba być, a nie go udawać.
Cóż to za nieopisana ulga, mieć poczucie bezpieczeństwa przy innej osobie, nie musieć ważyć myśli, ani mierzyć słów, lecz wylewać je wszystkie z siebie wiedząc, że wierna dłoń przyjmie je i zachowa…
Przyjazne słowo nic nie kosztuje,a jednak jest najpiękniejszym ze wszystkich prezentów.
Przyjazń jest jak zdrowie: nie czujemy jej wartości dopóki jej nie utracimy. Mamy je, ale nie zastanawiamy się co by było, gdybyśmy je stracili.
W mrocznych czasach światło przyjaźni jaśnieje najmocniej.
Gdy nieszczęście tłoczy, przyjaciel odskoczy.
" Nieważne kto odejdzie ważne kto zostanie "
Tak, stary przyjacielu, choruje pan na organizacyjne niedołęstwo i niemoc.
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
Przyjaźń zaczyna się tam, gdzie kończą się pieniądze. Przyjacielem nazywam tego, kto zostaje przy mnie, gdy zaczynają się moje kłopoty.
Przyjaciel przytomny lepszy, niż brat odległy.