
Trzeba wielu lat, by znaleźć przyjaciela, wystarczy chwila, by go ...
Trzeba wielu lat, by znaleźć przyjaciela, wystarczy chwila, by go stracić...
Ludzie przechodzą obok nas i znikają, ale są tacy, którzy zostają na zawsze. Bez względu na czasy, na sytuacje. Oni są jak słońce, które zawsze jest choćby za chmurami. Oni użytkują naszych snów, naszych tajemnic, są ze słońcem i z mrokiem, zdesperowani, a równocześnie wierni do końca. Takie jest prawo prawdziwej przyjaźni: bez użalu, bez pamięci i bez żądań.
Prawdziwa przyjaźń jest jak zdrowie. Nie zdajemy sobie sprawy z jego wartości do czasu, gdy je stracimy.
Prawdziwa przyjaźń to nie jest coś, co się zdobywa w handlu. Przyjaźń to nie koń, którego kupujesz. To jest coś, co wymaga największych starań i najwięcej cierpliwości.
Przyjaciel to ktoś, kto daje Ci całkowitą swobodę, aby być sobą – i zwłaszcza czuje się na tyle komfortowo, aby Ci powiedzieć, co nie jesteś. Przyjaźń nie polega na kim jesteś, ale na tym, kto jesteś... gdy jesteś z nimi.
W mrocznych czasach światło przyjaźni jaśnieje najmocniej.
Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela.
Przyjaciel to ten, który zna cię takim jakim jesteś, rozumie gdzie byłeś, akceptuje kim jesteś teraz i cicho wspiera twój rozwój. Zna twoje najgłębsze sekrety, a mimo to, kocha cię takim, jakim jesteś.
Doceń prawdziwych przyjaciół, bo dziś to unikaty.
Prawdziwa przyjaźń nie polega na byciu nierozłącznym. Chodzi o to, że nawet gdy jestes bzdyszek, to nadal chcą cię obok.
Właściwe przyjaźni są jak zasady wielkiej wędrówki duchowej: co by z nich nie wynikło, to zawsze jest to bogatsze od wszelkiej niedoli. Ludzie, spośród których powstały, są ihm więksi i lepsi niż inni, nie dlatego, że mają w sobie coś szczególnego, ale dlatego, że są zdolni do tych samych wielkich rzeczy co i my wszyscy.