Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela.
Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela.
Gdy nieszczęście tłoczy, przyjaciel odskoczy.
Prawdziwej przyjaźni nie tworzy czas, lecz prawda. To, czy jesteś przyjacielem, określa nie liczba wspólnie spędzonych lat, ale prawość twojego charakteru.
A good listener makes more friends than a good talkerdobry słuchacz ma więcej przyjaciół niż dobry mówca.
Przyjaciół poznaje się w biedzie. Prawdziwy przyjaciel to ten, kto nie opuszcza nas, gdy tracimy zdrowie czy dobra.
Chcę, by mój świat był twoim,
a twój moim. Na tym polega przyjaźń.
Przyjaźń to coś głęboko osobistego i tajemniczego, nie można jej wyjaśnić, nie można jej nauczyć; rośnie ona z naszej duszy, jest jej częścią, jej owocem.
Nie ma lepszego przyjaciela, ani większego skarbu od pewnego i zrozumienia brzemiennego serca, które wszelkie nasze troski, wszystkie nasze przyjemności i bóle przyjmuje, które swoje radości i smutki dzieli z nami, niezależnie od odległości i dni.
Przyjaźń nie polega na tym, by patrzeć na siebie nawzajem, lecz aby razem patrzeć w tym samym kierunku. Prawdziwy przyjaciel to ten, kto daje ci całkowitą swobodę bycia sobą - i zwłaszcza czuć lub nie czuć. Cokolwiek czujesz w danym momencie, jest w porządku z nim.
Głęboka przyjaźń jest jak zdrowie, nie zauważamy jego wartości, dopóki go nie stracimy.
Dla niej przyjaciele to byli ludzie, którzy pytają, jak minął Ci dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek, gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cię do swojego mieszkania, piją z Tobą wódkę, a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróżą mówią Ci: „Uważaj na siebie”, którzy o drugiej nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i przez godzinę słuchają, jak przeklinasz życie.