
To przerażające, jak nasi najbliżsi szybko stają się obcy..."
To przerażające, jak nasi najbliżsi szybko stają się obcy..."
Przyjaźń polega na tym, że jeden śpi, gdy drugi nie może, zebrawawszy wszystkie swoje smutki, przychodzi po nocach, stawia je na stole i mówi: Nie bój się.
Zły człowiek, niepewny przyjaciel.
Przyjaźń to coś głęboko osobistego i tajemniczego, nie można jej wyjaśnić, nie można jej nauczyć; rośnie ona z naszej duszy, jest jej częścią, jej owocem.
Wspaniałe jest obcowanie z przyjacielem, nie mówić o niczym i przechodzić przez cały dzień, nie mówiąc prostej rzeczy, a czując, że jest to najpiękniejszy z dni.
Jeżeli stracisz zbyt wiele osób grozi ci też, że stracisz samą siebie.
Przyjaźń to miłość bez skrzydeł. Prawdziwi przyjaciele to ci, którzy na twojego pytanie: Jak się masz? Faktycznie chcą usłyszeć odpowiedź.
Przyjaźń jest jak Poranek, który zapowiada piękny dzień; jest jak muzyka, która uspokaja naszą duszę; jest jak tęcza, która znika po deszczu, przypominając nam o pięknie, które niesie ze sobą.
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto wchodzi, gdy reszta świata wychodzi.
Dla mnie czymś cudownym na świecie
są ludzie, którzy po rozstaniu i słowach
"zostańmy przyjaciółmi" naprawdę nimi są.
Przyjaźń to jedna dusza zamieszkująca dwa ciała, to jedno serce bijące w dwóch ludziach.