
Kiedyś nie mogłem doczekać się weekendu, bo spędzałem je z ...
Kiedyś nie mogłem doczekać się weekendu, bo spędzałem je z przyjaciółmi. Teraz siedzę sam jak palec w domu
Generosity is the essence of friendshipwspaniałomyślność jest istotą przyjaźni.
Przyjaciel - ktoś przed kim można głośno myśleć.
Przyjaźń to nie tylko dzielenie radości, ale także cierpienia. To nie tylko chwile pełne śmiechu, ale także bezsennych nocy. To nie tylko rozmowy bez końca, ale także cicha zgoda. To tajemnica zrozumienia bez słów.
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto wchodzi, gdy reszta świata wychodzi.
Prawdziwe przyjaźnie są jak dobry wino - zyskują na wartości z upływem czasu. Nie liczy się ilość poznanych osób, ale nasza współpraca i chęci do bycia obok siebie w trudnych oraz pięknych momentach życia.
Nie wszyscy, którzy się uśmiechają, są przyjaciółmi.
Niech mnie bogowie strzegą od przyjaciół. Z nieprzyjaciółmi sam sobie dam radę.
To Pływająca Wyspa stworzona z odpadów. A my jesteśmy tym samym. To znaczy ja, ty i cała reszta. Niepożądanymi, bezużytecznymi, pstrokatymi stworzeniami... które gdy tylko spotkają kogoś podobnego do siebie, zaraz do niego przylegają, żeby trzymać się w kupie.
Pewnego przyjaciela poznaje się w niepewnym położeniu.
Bo przyjacielem trzeba być, a nie go udawać.