Kiedyś nie mogłem doczekać się weekendu, bo spędzałem je z ...
Kiedyś nie mogłem doczekać się weekendu, bo spędzałem je z przyjaciółmi. Teraz siedzę sam jak palec w domu
Prawdziwa przyjaźń nie jest o tym, kto był najdłużej, ale o tym, kto wszedł i nie wyszedł z naszego życia, gdy miał okazję.
Przyjaźń to więcej niż długotrwałość i poszanowanie przestrzeni drugiej osoby. To cicha obietnica mówiąca: 'Będę cały czas dla ciebie.'
Prawdziwa przyjaźń jest jak zdrowie, nie zdajesz sobie sprawy ze swojej wartości dopóki je nie stracisz.
Kiedy już tam dotrzesz, myśl o mnie za każdym razem, gdy będziesz patrzeć w gwiazdy.
Tam tylko przyjaciele, gdzie w piwnicy wiele.
Kto w sanockie przyjedzie po radę, ten znajdzie zwadę,a kto po przyjaciela, ten znajdzie ich wiela.
Prawdziwy przyjaciel to ten, kto wchodzi, gdy reszta świata wychodzi. Ktoś, kto Cię zna i kocha pomimo twoich wad. To osoba, która zawsze znajdzie dla ciebie czas, potrafi przeprosić i umie pomóc bez zwracania uwagi na własne potrzeby.
Tylko książki są przyjacielem, który nigdy cię nie zawiedzie.
Budowanie przyjaźni przypomina karmienie
wiewiórek w parku. Na początku w tych małych zwierzątkach jest jedynie chęć, żeby chwycić jak najwięcej i uciec. Jednak nasza wytrwałość, delikatność i czas powodują, że wkrótce jedzą nam z ręki.
Przyjaciel to jedna z tych rzeczy, których nie możesz pozostawić na drodze. Gdy go stracisz, nigdy już go nie odzyskasz. Twoje życie zostaje na zawsze zmienione. Coś z szaleństwa młodości przepada.