
„Na koniec nie będą mnie bolały słowa wrogów, lecz milczenie przyjaciół.” Martin Luther King
Na koniec nie będą mnie bolały słowa wrogów, lecz milczenie przyjaciół.
W przyjaźni prawdziwej jest coś wyższego od przyjazni, coś, co się jej nie równa. Przyjaciel to nie tylko człowiek, który nigdy nie zawiedzie - to człowiek, który nigdy nie pozwoli zawieść sobie.
Przyjaźń jest jak gwiazdy. Nie zawsze ją widzisz, ale wiesz, że zawsze jest tam gdzieś. Przyjaźń to radość z rozmów, z dzielenia się i z bycia razem. To poczucie, że nie jesteś sam.
Prawdziwa przyjaźń opiera się na
zaufaniu. Przyjaciel zawsze cię
wysłucha, i będzie cię wspierać w
najgorszych momentach w twoim życiu.
Przyjaciel to ktoś, kto ci daje pełną swobodę bycia sobą - i szczególnie tym, kto kocha Cię za to, kim naprawdę jesteś.
Przyjaźń to coś więcej niż obowiązkowe spotkania. To wiara, że ktoś jest przy nas, kiedy potrzebujemy go najbardziej. To pewność, że można na kogoś polegać w trudnych chwilach. To emocjonalna nici, która łączy dwa serca mimo przestrzeni i czasu.
Człowiek bez przyjaciół jest jak lewa ręka bez prawej. Naprawdę przychylni ludzie znajdują się rzadko, lecz kiedy już ich spotkasz, są jak śpiewający ptak na najwyższej gałęzi.
Prawdziwa przyjaźń to nie rzecz, którą możesz mieć w obfitości, lecz rzadki skarb, który nad większość darów ceniony jest wyżej.
Nie mierzymy przyjaźni liczbą spotkań. Nie mierzymy jej ilością wspólnie spędzonego czasu. Mierzymy ją dechem serca, zrozumieniem, akceptacją i miłością. Wcale nie musimy się codziennie widywać, aby być dla siebie bliskimi.
Przyjaźń to jeden umysł w dwóch ciałach. Przyjaźń to cicha prosta uczciwość. Przyjaźń to polepszenie słabych stron a także zabezpieczenie silnych.
Przyjaźń to wszystko. To drugie ja. Bez niej człowiek jest niczym. Najważniejszy na świecie jest przyjaciel, na którego możemy polegać.