Czasem przyjaźń jest na tyle silna, że staje się niezniszczalna. Nawet najgorsza burza nie jest w stanie jej pokonać. Nawet najmocniejszy wiatr nie jest w stanie jej rozwiać. Nawet najcięższa kamienica nie jest w stanie jej przytłoczyć. To jest prawdziwa siła przyjaźni.
Przyjaciel jest kimś, kto zna całą twoją muzykę i potrafi ją zagrać, kiedy ty zapominasz o melodii.
Prawdziwa przyjaźń nie jest zależna od rzeczy tak ulotnych jak obecność czy rozmowy. Istnieje na poziomie duszy, w ciszy, która łączy nas mimo odległości.
Prawdziwa przyjaźń nie polega na tym, by patrzeć sobie nawzajem w oczy, ale patrzeć razem w tym samym kierunku.
Przyjaciel uspokoi Cię, kiedy będziesz wkurzony, ale najlepszy przyjaciel będzie szedł obok ciebie z kijem baseballowym, śpiewając ''komuś się oberwie!"
Trzeba wielu lat, by znaleźć przyjaciela, wystarczy chwila, by go stracić...
Przyjaźń to jeden umysł w dwóch ciałach. Przyjaźń to cicha prosta uczciwość. Przyjaźń to polepszenie słabych stron a także zabezpieczenie silnych.
Przyjaciel to ten, który zna cię takim jakim jesteś, rozumie gdzie byłeś, akceptuje kim jesteś teraz i cicho wspiera twój rozwój. Zna twoje najgłębsze sekrety, a mimo to, kocha cię takim, jakim jesteś.
Przyjaźń bez kontrowersji jest jak roślina bez podlewania.
Przyjaźń, podobnie jak wiara, bywa często obiektem prób i tak jak złoto trzeba ją oczyszczać w ogniu. Bardzo mało jest prawdziwych przyjaciół - tych, którzy są obecni, gdy zaczyna cię spotykać nieszczęście.
