Przyjaźń zawsze jest pożyteczna, a miłość często szkodliwa.
Prawdziwe przyjaźnie są jak zdrowie, nie zdajesz sobie sprawy z ich wartości, dopóki nie przestają funkcjonować.
Przyjaźń to jedyna rzecz na świecie, co do której teologowie, filozofowie, poeci i eksperci od życia towarzyskiego są zgodni, że nigdy nie jest jej za wiele.
Prawdziwa przyjaźń nie polega na tym, by patrzeć sobie nawzajem w oczy, ale patrzeć razem w tym samym kierunku.
Co dasz dobremu przyjacielowi, nie zginie.
Przyjaźń jest wzajemną zależnością, która opiera się na wzajemnej niezależności.
Przyjaźń to brzmi dumnie... Przyjaźń to nie tylko chwile radości, to przede wszystkim wzajemne wsparcie w momentach, kiedy upada nam na duchu. To nieśmiertelna wiara w wartość drugiego człowieka, zarówno wtedy kiedy triumfuje, jak i wtedy, kiedy doznaje porażki.
Przyjaciel to ktoś, kto wie wszystko o tobie, a mimo to cię lubi. To nie tylko radość z bycia razem, ale także smutek z rozłąki. To cenne uczucie, które kształtuje nasze życie.
Im bardziej kochamy przyjaciół, tym mniej im schlebiamy.
Przyjaźń to coś więcej niż dawanie i odbieranie. Przyjaźń to najgłębsza forma miłości, gdzie nic nie jest proszone, nic nie zniknie, zrozumiecie się w kompletnej ciszy.
