Pierwszego maja deszcz, nieurodzajów wieszcz.
Pierwszego maja deszcz, nieurodzajów wieszcz.
Ranne słońce niecały dzień świeci.
Lepiej płakać z mądrymi, niż śmiać się z głupcami.
Nawet najczarniejsza chmura ma srebrne brzegi.
Rozum perswaduje, a oczy ciągną.
Co na oko cieszy, to na serce bieszy. Kto chce konia, niech i ogłowy szanuje. W dobrych swarach człowiek się uczy.
Ojczyzną kobiety jest jej mąż.
Ciężkie czasy, obyczaje, nikt nie wesprze, każdy łaje.
Kiedy głupiec się spieszy nic nie dzieje się szybko.
Nie tym kto jest silny, ale tym, kto zdrowie i życie ceni na punkcie honoru, winno się nazywać mężczyzną męstwa pełnym.
Jeden tylko orzeł pod słońce wznieść się może.