Z pomocą rzeki płyną.
Z pomocą rzeki płyną.
Złodziej, który wzbogacił się na kradzieży, uważany jest za gentlemana.
Za późno jest, śpieszyć z pomocą, gdy Łazarz już nieżywy w grobie.
Lepsza rozmowa, gdy nie czcza głowa.
Na drabinę wchodzi się szczebel po szczeblu. Powolutku aż do skutku.
Interes zależy od gwarancji, odpowiedź – od języka.
Dopiero wierzymy, kiedy cierpimy.
Głowa ledwo do czapki, wcale nie do kołpaka.
Dobroczynny nie ogląda się na odwdzięczenie.
Człowiek tyle razy umiera, ile razy traci swoich bliskich.
Nie trzeba maku drobić.