Wołu bierze się za rogi, ...
Wołu bierze się za rogi, człowieka za słowo.
Modlitwą i pracą ludy się bogacą.
Konia tanio nie ceń, króla o mało nie proś.
Nie ucz ojca dzieci robić, bo on wie lepiej jak je zrobić. To jest mądrość, która przekazuje się z pokolenia na pokolenie.
Nadzieja umiera ostatnia, ale za nią idzie melancholia, która jest droga do odczucia, że los zawsze staje po stronie największych draństw.
Lepiej jest w ostateczności uniewinnić zbrodniarza, niż skazać niewinnego.
Pokrzywa czym najzieleńsza, tym najgorętsza.
Szczerość ma ość na końcu, często dławi.
Nie ma ludzi niezastąpionych. Owszem, są niepowtarzalni, mają swoje niezwykłe cechy, ale nie ma ludzi, bez których świat by przestał istnieć.
Nie uspokoi się kobiety, która wprowadza niezgodę.
Jak styczeń rozchlapany, to lipiec zapłakany.