W potrzebie mówi się do ...
W potrzebie mówi się do świni "wujeczku".
Niech nie umiera trefniś! Któż będzie nas bawił?
Droga cnoty śliska.
Długo żyje, kto dobrze żyje.
Nie ma róży bez kolców.
Dziecko uparte niewiele warte.
Verba docent, exempla trahuntsłowa uczą, przykłady pociągają.
Jeżeli żyto nie widzi całą zimę nieba, to się nie trzeba spodziewać chleba.
Jedynak trzyma raz z matką, raz z ojcem.
Chowa ksiądz ludzi, chowają i księdza.
Często smak życia odbiera apetyt.