U złego bartnika i miód ...
U złego bartnika i miód gorzki.
Kompromis - to sztuka rozdzielenia ciasta w ten sposób, aby każdy myślał, że dostał największy kawałek.
Potrzebny jak diabeł w Częstochowie.
Lepiej za jakim takim krzakiem, niźli w szczerym polu.
Wszystkich ludzi na świecie powszechna przywara,że najlepsza, co się w niej porodzili, wiara.
Chleb, który się marnuje na naszej planecie, mógłby wyżywić cały świat, a woda, która cieknie bezużytecznie z naszych kranów, mogłaby ugasić pragnienie całej ludzkości.
Jaka rada, tacy rajcy.
Podrażnij Rosjanina, a zobaczysz Tatara.
Każdy nowy dzień jest jak posłaniec Boży, którego należy odpowiednio przyjmować.
Kto ma dziatki, ma i wydatki.
Smutne godziny trwają długo.