Nie każdy pies jest zaraz ...
Nie każdy pies jest zaraz gęsią kapitolińską.
Co prawda, to nie grzech.
Piekło zawsze otwarte,wpuszczą i o północy.
Trzeba wstawiennictwa Boga, żeby wytrzymać ranek na targu!
Bieda i nadzieja to matka i córka. Jak długo pamięta się o tej drugiej, zapomina się o pierwszej.
Pierwszego maja deszcz, nieurodzajów wieszcz.
I koń hardo stąpa, gdy w bogatym rzędzie.
Cierp duszo grzeszna, a będziesz zbawiona.
Kruki wszędzie są czarne.
Jak kto zasługuje, tak się go traktuje.
Tu spoczywa, który nigdy nie odpoczął.