Kiedy żołnierza werbują, złote góry ...
Kiedy żołnierza werbują, złote góry obiecują.
Co kraj swój obyczaj, a co prawda to prawda, w całej swej złożoności, między Ludem niezmienna
Jak ci się powodzi? Jak w mieście Łodzi.
Szewc bez butów chodził, a czapnik bez czapki.
Kto pokorny, ten i mądry.
Przygoda nigdy sama nie przyjdzie.
Kto siedzi na respekcie, tego i chleb dławi.
Każde zwierzę ma swój rozum.
Przeciwność niesmaczna, ale pożyteczna.
Co spóźni godzina, lata nie zagoją.
Lepiej jest nieść swój krzyż niż wlec go po ziemi.