Gdy dziecko upada; Bóg ręce ...
Gdy dziecko upada; Bóg ręce podkłada.
Klasztor bez ksiąg, twierdza bez broni.
Po trzech czarkach rozumie się świat, po upiciu giną wszystkie smutki.
Każdy ma swój rozum.
Już to głód, gdy wilk wilka kąsa.
Kto nie chciał pracować na chleb, to musi za chleb.
Kto przeklina (swoją) rodzinę, cuchnie.
Kto sięga głęboko, zawsze musi dojść do mętnej wody.
Nie mówimy, że gdzie diabeł nie może, tam babę pośle, bo należy szanować kobietę, lecz mówimy: gdzie diabeł nie może, tam Polaka pośle, bo to dowód, że Polak jest wszystkozdolny, a przynajmniej może więcej niż diabeł.
Cnota i w ciemnościach świeci.
Lepiej się potknąć nogą, niźli językiem.