Polak do korda,Włoch do akorda.
Polak do korda,Włoch do akorda.
Sądź muła według chodu, według pracy – sługę.
Kop studnię, zanim będziesz miał pragnienie.
Diabeł nie weźmie, a Panu Bogu nie potrzeba.
Obietnica swoją drogą, a datek swoją.
Kościół jest jak kocioł: cały żar przychodzi z dołu.
Człowiek niczego nie zdobywa bez wysiłku.
Krew jak wino: burzy się za młodu, tężeje na starość.
Dzielnego człowieka robota się boi.
Smaruj chłopa miodem, zawsze czuć go smrodem.
Kiedy w głowę zajdzie, to i za piecem znajdzie.