Syta gęś o dwie mile ...
Syta gęś o dwie mile do wody trafi.
Prawda gości w winie i z winem wypłynie.
Bogatemu to i byk się ocieli. Biednemu zawsze wiatr w oczy. Choćbyś uciekał na koniec świata, swej skóry nie zrzucisz. Jak kania dżdżu, tak człowiek mądrości.
Nie będzie Przemyśl Krakowem.
Potrzeba nauczy szukać chleba.
Wszystkie rzeki do morza wpadają.
Co w głowie, to i na języku.
Gdzie żal, tam i bieda.
Dobrą robotę należy szanować.
Bacz, aby drzwi twego domu nie były zamknięte wtedy, kiedy siadasz do stołu!
Pamiętaj w czasach hojności na czas niedostatku.