Robota nikomu nie sromota.
Robota nikomu nie sromota.
Śląskie pierony,to polskie bastiony.
Na pochyłą brzozę wszystkie kozy włażą.
Gdzie Słowianin, tam i pieśń.
Uchodząc przed lwem, wpadł na niedźwiedzia.
Gdzie papież, tam Rzym.
W potrzebie mówi się do świni "wujeczku".
Co Włoch, to doktor; co Niemiec, to kupiec; co Polak, to żołnierz.
Za grzeczność nikogo nie biją.
Kto uratował życie jednemu człowiekowi, będzie wynagrodzony tak, jakby cały świat uratował.
To nie bohaterowie,lecz żebracy obnażają swoje rany.