Sen cię mroczy, przetrzyj oczy.
Sen cię mroczy, przetrzyj oczy.
Głupi gospodarz doprowadza do upadku własny dom.
Dobrze by to było, co drugi dzień święto, a między tym niedziela.
Dziesięć lat suchych tyle szkody nie zrządzi, co jeden mokry.
Niestety, człowiek jest jak bliźnięta, z których jedno kocha to, co drugie nienawidzi.
Przyjdzie kometa, machnie ogonem i wszystko diabli wezmą.
Kieby nie grzech, to by człowiek dawno zdechł.
Dzieci i wojskowi lubią się straszyć.
Kto poluje na orła, ten nie patrzy na wróbla.
Ryba szuka, gdzie głębiej, a człowiek, gdzie lepiej.
Gdy diabeł się zestarzeje, chce zostać mnichem.