Słowa trzeba ważyć, ale nie ...
Słowa trzeba ważyć, ale nie liczyć.
Dwom bogom służyć nie można.
Głupia synowa i nieposłuszny syn są jak czad i sadza.
Kto się zbytecznie hojnością unosi, sam potem często o jałmużnę prosi.
Poznać głupiego po śmiechu jego.
Przygoda nigdy sama nie przyjdzie.
Istnieje wiele rąk: czego nie potrafi zrobić jedna, zrobi druga.
Masz głowę, miejże i rozum.
Konie na weselu płaczą.
Potrzeba nie ma miary i obyczaju.
Kto się z plewami zmiesza, tego świnie zjedzą.