Kaznodzieja rzadki, co by mówił ...
Kaznodzieja rzadki, co by mówił prawdę.
Lek nie uleczy zmyślonej choroby, a wódka nie uleczy prawdziwego smutku.
Co się rozwinie na obcej ziemi, czuć zawsze obczyzną.
Lepszy żywot słomiany niż jedwabna śmierć.
Rozkosz biedy nabawia.
Z pomocą rzeki płyną.
Nie szata zdobi człowieka, tylko duch czysty, umiejętność cierpliwości i dobroć. To są prawdziwe klejnoty, które kształtują nasze wnętrze.
Mały komar, a przecież guz po nim.
Nie wylewajmy dziecka z kąpielą.
Kto ma nogę w strzemieniu, to jakby w połowie siedział na koniu.
Usta są połową siły.