Kaznodzieja rzadki, co by mówił ...
Kaznodzieja rzadki, co by mówił prawdę.
Kto chodzi po ziemi, nie upadnie.
Co do głowy idzie, to i z głowy.
I na Rusi robić musi.
Kłamcy nie wierzy się nawet wtedy, kiedy mówi prawdę.
Kto patrzy żywo, często widzi krzywo.
Pochlebca – bliski krewny zdrajcy.
Pierwsze małżeństwo – z woli rodziców, drugie – z własnej woli.
Kogo krowa, tego też ogon.
Czym chata bogata, tym rada. Nie wszystko złoto co się świeci. Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść. Człowiek strzela, Pan Bóg kule nosi.
Sen cię mroczy, przetrzyj oczy.