Kiedy się ryba łowi, żyto ...
Kiedy się ryba łowi, żyto się nie rodzi.
W Boga wierz, dobrze mierz? padnie zwierz.
Z losami nigdy szlachetny duch nie walczy, tylko co dzień mówi do siebie: jestem stworzony na obraz Boga, jestem prawdziwym pokrewnikiem bóstwa.
Przymuszony pacierz Panu Bogu niemiły.
Kto o jutrze pamięta, temu dziś nie brakuje.
Diabeł wszędzie swój ogon wścibi.
Myśl nieśmiertelna nie umie próżnować.
Z ostrego ciernia miękka róża.
Jaki dudek, taki czubek.
Prośba niebiosa przebija.
Każdy człowiek tworzy samego siebie.