Jak ci się powodzi? Jak ...
Jak ci się powodzi? Jak w mieście Łodzi.
Kto zabiega o dzień jutrzejszy, nie pokłada w Bogu żadnej nadziei.
Od głowy ryba cuchnie.
Człowiek nie może pracować bez odpoczynku,
ale odpoczynek bez pracy nie daje zadowolenia.
Jaki jest u drzewa korzeń, taki owoc na nim rośnie.
Lepsze słońce wschodzące niż zachodzące.
Dobre złoto przy cnocie, lepsza cnota przy złocie.
Co głupiemu po koronkach jeśli powiada, że to same dziury.
Nikt się w święto nie dorobi.
Nie ma żytka bez kąkolu.
Trzeba wstawiennictwa Boga, żeby wytrzymać ranek na targu!