Jak dębina pęka, wół do ...
Jak dębina pęka, wół do trawy stęka.
Przed niewodem ryb nie łów.
Na chłopie każdym jest skór dziewięć - byle ostatniej nie tykać, to wytrzyma.
Każdy początek jest trudny.
Nieszczęścia pochodzą z naszych ust, choroby też wchodzą ustami.
Kto nie ma konia, niech piechotą chodzi.
Na wiosnę ceber deszczu - łyżka błota; na jesień łyżka deszczu - ceber błota.
Tylko ten, kto wierzy w przyszłość, wierzy też w teraźniejszość.
Im wół starszy, tym kark twardszy.
Każda głowa ma swoją czapkę.
Co do głowy idzie, to i z głowy.