I na słońcu są plamy.
I na słońcu są plamy.
Kto ma Boga za nic, zmarnieje na nic.
Nie ciąży obrok koniowi.
Człowiek do śmierci się uczy, a głupim umiera.
Próżno w piecu lód suszyć.
Prawda w oczy kole.
I żaba skrzeczy, kiedy ją nadepce.
Nie każdemu kozie mleko pomoże.
Na Zaduszki nie ma w ogrodzie ani pietruszki.
Sny żebraka panem uczynią.
Po śmierci zostaje z ducha wiatr, a z ciała – błoto.