Kto się do pracy leni, ...
Kto się do pracy leni, nie wart jeść pieczeni.
Przemyskie prawo, rówieńska napaść.
Człowiek kierujący się tylko rozsądkiem, myli się najczęściej.
Drży na baranie wełna, kiedy owce strzygą.
Za ukłon chleba nie kupisz.
Nadymała się żaba chcąc się wołowi porównać.
Nigdy nie bądź tak mądry, żeby nie być w stanie nauczyć się czegoś nowego i nigdy nie bądź tak cierpliwy, żeby poddać się zbyt wcześnie.
Dać mu dziś, on chce jutro, a nie dasz pojutrze, masz wroga.
Będzie z niego ksiądz jak z diabła kościelny.
Jednym wołem nie dorobi się chleba.
O czym kto myśli, o tym mówi.