Kto leje cudzą krew, wyleją ...
Kto leje cudzą krew, wyleją też jego.
I święty siedem razy na dzień grzeszy.
Dzień płaci, dzień traci.
Mrówka niewielka, a góry kopie.
Bez białych głów i w niebie nie mogłaby być dobra myśl.
Ten jest dobrym
przyjacielem, kto
mówi dobrze o nas
za naszymi plecami.
Trudno żarty stroić, gdy co dolega.
Każdy całuje swoje dziecko, tak jak każdy zbiera swoje zasiewy.
Kogo Bóg chce skarać, temu rozum odejmie.
Niemiec w radzie, koza w sadzie, łgarz przy dworze,białogłowa na urzędzie, za diabła to będzie.
Któż orze zepsutym pługiem? Któż wytacza proces, jeżeli czuje strach?