Człowiek strzela, a Pan Bóg ...
Człowiek strzela, a Pan Bóg kule nosi.
Nie istnieje dom, gdy kobieta hula.
Nie ma róży bez kolców.
Będzie z niego ksiądz jak z diabła kościelny.
Niespodziewane dobro przyjemniejsze.
Choć człek ukuje ze stali, to i tak mu czas obali.
Przed niewodem ryb nie łów.
Po smutku radość, po radości smutek.
Honor nie kapota, nie zmyjesz zeń błota.
Dobrze by to było, co drugi dzień święto, a między tym niedziela.
Leniwo każdy pracuje, gdy pożytku mało czuje.