Co po honorze, kiedy pustki ...
Co po honorze, kiedy pustki w worze.
Nie wyśmiewaj małego ziarenka – pewnego dnia będzie ono drzewem palmowym.
Na twarde drzewo twardej potrzeba siekiery.
Nim w żaden rzecz się podejmiesz, spraw dobrze swej doli i temu, co cię zawiesza. Tedy będziesz umiał właściwie się z nim obchodzić.
Krowa się ocieliła, a cielęcia nie ma.
Będzie ten płakał, kto się z płaczu śmieje.
Wyklęty człowiek jest jak koń okiełzany.
Cierp ciało, kiedy ci się chciało.
Stare lata chwalmy, a swych zażywajmy.
I przy liliach pokrzywy się rodzą.
Kto dziecko chwali, ten matkę po sercu głaszcze.