Diabeł się w ornat ubrał ...
Diabeł się w ornat ubrał i ogonem na mszę dzwoni.
Półprawda - to najbardziej niebezpieczne kłamstwo.
Po robocie miły odpoczynek.
Na tym sobie księża szkodzą, i że jawne dziwy płodzą.
Nie będzie Przemyśl Krakowem.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Czasami trzeba przejść przez trudności, aby doświadczyć prawdziwego szczęścia.
Jeżeli Bóg chce zniszczyć mrówki, to pozwala, aby im rosły skrzydła.
Gdy bez wiatrów luty chodzi, w kwietniu wicher nie zawodzi.
Z pomocą rzeki płyną.
Wszystko jest ryba, co w wodzie pływa, tedy, gdy w wodzie, i żaba ryba.
Co dwie głowy, to nie jedna.