Cierp, Kozacze, atamanem będziesz.
Cierp, Kozacze, atamanem będziesz.
Lepszy pies, co warczy i kąsa, niż kot, co się łasi, a drapie.
Rano zuch, wieczór pod pierzynę buch!
Nie biednieje człowiek, gdy się uprzejmie odzywa.
Z pochwały koszuli nie uszyjesz.
Groch bez szperki, jak człowiek bez serca.
Każdemu jego krzyż najcięższym się zdaje.
Na Zaduszki słota, na Wielkanoc psota.
Każdy człowiek bliźni, lecz przecież, co swój, to nie obcy.
Tak się ten świat obraca, jednych podnosi, innych wywraca.
I święci w niebie krzywią się na siebie.