Chwila śmiechu, rok płaczu.

 Choć bez butów, aby przy swej wierze,

 Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Im dłużej świeci słońce, tym większy mrok zapada po zmierzchu.

 Komu święta, to święta, a brzuch zawsze o głodzie pamięta.

 Stare lata chwalmy, a swych zażywajmy.

 Deszcz i dziecko darzy się nieszczerą pochwałą.

 Lepiej mieć duszę zdrową w chorym ciele niż chorą w zdrowym.

 Zabij węgorza? jeszcze żyje, uwarz go? jeszcze żyje, pij wino po nim? jużci zdechł.

 Nie kupuje się róż tym, które są tańsze od kwiatów.

 U końca cierpliwości wyje wściekłość.

 Bez pracy trudno dostąpić honoru.