Cnotliwego bankiet nie zepsuje.
Cnotliwego bankiet nie zepsuje.
I w kościele grzesznych wiele.
Obietnica to dług.
Najwyższa nawet wieża zaczyna się na ziemi.
Jeśli jeden syn wstąpi do klasztoru, to dziewięć pokoleń pójdzie do nieba.
Wołu bierze się za rogi, człowieka za słowo.
Gdzie płaczą, tam cieszyć; gdzie smutno, tam bawić.
Kto ma kobyłę ze źrebięciem, to ma wilka zięciem.
Człowiek uczy się tylko na własny koszt.
Z królem i inkwizycją – usta zamknięte
Wszystko utraciwszy, sławy dochowaj.