Gdy się diabeł zestarzeje, chce ...
Gdy się diabeł zestarzeje, chce zostać mnichem.
Nic tak nie ciąży jak sekret.
Głód i tańca nauczy.
Będzie z niego ksiądz jak z diabła kościelny.
Gość i śmierć przychodzą niespodzianie.
Na Zaduszki słota, na Wielkanoc psota.
Każdy wie, gdzie go but uciska.
Pieczone gołąbki nie wlecą same do gąbki.
Siwizna nie mądrości jest znak, ale starości.
Wiatr nie owocuje.
Przysięgam ci na honor, że jeżeli kiedykolwiek zostanę przeklętym królem, to zapewniam cię, że skonam, zanim pozwolę, by ten kraj doznał krzywdy.