Gdy się diabeł zestarzeje, chce ...
Gdy się diabeł zestarzeje, chce zostać mnichem.
Ludziom wydaje się, że są lepsi, kiedy jest im lepiej.
Nic tak nie zdobi jak cnota.
Dopiero Kozienice, a ty już pytasz o Warszawę.
Zła robota źle się płaci.
Rzepa mądra, a kozioł niegłupi? bo ją obłupi.
Praca lat skraca.
Nie żal płakać, kiedy jest czym łzy otrzeć.
Obojętność jak próchno: ni dźwięku, ni kleju.
I morze czasem w złym humorze.
Za ukłon chleba nie kupisz.