Gruba ryba dnem chodzi.
Gruba ryba dnem chodzi.
Każdy chce, żeby mu inny kadził.
I gołąb ma żółć w sobie.
Nie lekarstwo zabija, lecz lekarz.
Pochlebca wszystko chwali.
Chłop chce być szlachcicem, szlachcic chce być królem.
Ziarno ze swym zjadaczem, człowiek ze swoim zabójcą – żyją blisko,
Wół rogami, a baba językiem kole.
Starej babie do tańca diabeł gra na skrzypcach.
Dobre słowo mało kosztuje, a pomaga wiele.
Już to głód, gdy wilk wilka kąsa.