Gdzie dwóch Polaków, tam trzy ...
Gdzie dwóch Polaków, tam trzy strony.
Od głowy ryba cuchnie.
Polskie serce każdemu otwarte.
Gdyby wszyscy ludzie szli po traktach wydeptanych przez zdrowy rozsądek, musielibyśmy żebrać o kawałek ziemi, na której moglibyśmy popełnić błąd.
Kłopoty to moja specjalność.
Kiedy kawy, do kupy zleciawszy się, wrzeszczą, deszcz zwykle,jako mówią prości ludzie, wieszczą.
Dobrą robotę należy szanować.
Człowiek sobie nie wróg.
Kiedy głupiec się spieszy nic nie dzieje się szybko.
O jutro nie dbam, gdy się dziś dobrze mam.
Często smak życia odbiera apetyt.