Gdzie dwóch Polaków, tam trzy ...
Gdzie dwóch Polaków, tam trzy strony.
Bóg, owszem, słucha - ale nie tak szybko odpowiada.
Polskie serce każdemu otwarte.
Mądrzy szczęście z sobą noszą.
Dzięki soli chwali się pieprz.
Ze szczęściem łatwiej się oswoić, niż z nieszczęściem.
Jak kto zasługuje, tak się go traktuje.
Dzieci i wojskowi lubią się straszyć.
Lata idą - rozkoszy nie ma.
Pochlebca? głaskacz ucha? Żyje z tego, kto go słucha.
Dobry taki gość, który zębów nie ma.