Gdzie papież, tam Rzym.
Gdzie papież, tam Rzym.
Im większa nadzieja, tym boleśniejszy zawód.
Ma więcej do roboty niż piece na Wielkanoc.
Mądry Polak po szkodzie, głupi nawet wtedy nie. Stąd pijaczek po dychu gorszy, mądry człowiek wciąż dobry jest. A pomników nie stawia się żyjącym, tylko zasłużonym.
Komu się z garści wymknął węgorz, w morzu będzie.
Nie dał Pan Bóg świni rogów, bo by cały świat zabodła.
Zdrowa rada? gotowa majętność.
Nie sprzedawaj niedźwiedzia, póki w lesie.
Dwa grzyby w barszczu nieco za wiele.
Dobre słowo lepiej gasi, niż wiadro wody.
Sobota? księdzowa robota.