Dobry chrzan, ale nie sam.
Dobry chrzan, ale nie sam.
Pomału owoce dojrzewają.
Dobre dziecko słowem ukarzesz, złemu i kij nie pomoże.
Wolę jego twarz niż jego chleb.
Koniec języka za przewodnika.
Zmartwieniem nie zapłacisz długów.
Kto się wstydzi, ten się szydzi.
Ciesz się z cieszącymi, a płacz z płaczącymi.
Nie dziedziczymy ziemi po naszych ojcach, my ją pożyczamy od naszych dzieci.
Co dwu albo trzech wie, już to nie sekret.
Nie mówimy, że gdzie diabeł nie może, tam babę pośle, bo należy szanować kobietę, lecz mówimy: gdzie diabeł nie może, tam Polaka pośle, bo to dowód, że Polak jest wszystkozdolny, a przynajmniej może więcej niż diabeł.