U rozkosznych białych głów pan ...
U rozkosznych białych głów pan zawsze na leży.
Kto się zbytecznie hojnością unosi, sam potem często o jałmużnę prosi.
Trzeba na niego zepsuć dwa lasy i cztery gaje.
Gdzie papież, tam Rzym.
Wie kot, czyje sadło zjadł.
Jaki jest u drzewa korzeń, taki owoc na nim rośnie.
Co Bóg przeznaczy człowiek nie przeinaczy.
Gdy w mieszkaniu ino lin, niechaj łosoś na stole nie bywa.
Kto nie ma wstydu, nie ma czci.
Stare przesądy budzą śmiech, nowe - grozę.
"Za dużo stracił, kto nic nie mógł odłożyć, bo tylko ten ma, kto zawsze coś miał na wyłożyć."