Zła nowina nigdy za późno ...
Zła nowina nigdy za późno nie przychodzi.
Bóg czasami zamyka jakieś drzwi, aby otworzyć na oścież bramę.
Niech nie umiera trefniś! Któż będzie nas bawił?
Dwóch rzeczy nie ceni się należycie, dopóki się ich nie straci:młodości i zdrowia.
Nieszczęścia w parze chodzą.
Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada. Nie dla nas rzucił słońce złote po niebie płomyki.
Choroba cnocie nie wadzi.
Lepiej co umieć, niż wiele mieć.
Choć rozumu nie przedają i chłopkowie rozum mają.
Czym budzi się szacunek? Władzą? – Nie! Słowami
Jakie trzy dni przepędzicie, takie będzie całe życie.