Trudno z jednego wołu dwie ...
Trudno z jednego wołu dwie skóry zedrzeć.
Kto dobrze mówi, dobrze myśli.
Rzadko prawda z tym zasiada, kto rad wiele nowin gada.
Od nieszczęśliwych każdy ucieka.
Dach przecieka nie dlatego, że deszcz pada, ale dlatego, że w dachu dziura.
Jedno słońce dość na niebie.
Wiele wody, wiele ryb.
Kiedy się ryba łowi, żyto się nie rodzi.
Co nagle, to po diable.
Pilność to matka powodzenia, lenistwo zaś początkiem nędzy. Kto nie chce pracować gdy może, ten będzie musiał pracować gdy nie będzie chciał.
Nie raz siekierą, gdy dąb chcesz zwalić.