Wołu i do jadła naganiać ...
Wołu i do jadła naganiać trzeba.
Kto cnotliwy, ten szczęśliwy.
Jak kolec jest sprawcą czyjegoś bólu – tak dzieło dokucza swojemu twórcy.
Mądrzejsi chleb krają, a głupszym jeść dają.
Nie ma lepszej zemsty niż zapomnienie o obeldze.
Wiara żartu nie cierpi.
Dosyć jedno umieć, a dobrze.
W Gdańsku cielęta miodu nie piją.
Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada. Czasem nawet tak głęboko, że nie ma już powrotu. Niekiedy konsekwencje naszych działań są tak drastyczne, że nie ma od nich ucieczki.
Papieżowi dobrze w Rzymie,chłopu dobrze w chacie, w dymie.
Stary wróbel wie o wszystkich dziurach w strzesze.