Przeciwność niesmaczna, ale pożyteczna.
Przeciwność niesmaczna, ale pożyteczna.
Dzień jutrzejszy ma zawsze co poprawić.
Choćby był ksiądz w lesie, to mu każdy niesie.
Ryba i człowiek psują się od głowy.
Siwy włos rzekł: „Przyszedłem i nie odejdę już”.
Na drabinę wchodzi się szczebel po szczeblu. Powolutku aż do skutku.
Oko Opatrzności wszystko widzi.
Człowiek uczy się tylko na własny koszt.
To kazanie dobre jest, gdy je wspiera tęgi gest.
Dobry adwokat [jest] złym sąsiadem.
Kopnięty pies nie wyje tak, jak jego serce.