Polak, Węgier? dwa bratanki:tak do ...
Polak, Węgier? dwa bratanki:tak do szabli, jak do szklanki.
Jaki grzech, taka pokuta.
Opłakiwać śmierć – to nadgryzać kamień.
Najgorszy atrament jest lepszy od najlepszej pamięci.
Jeżeli cię wilk zaprasza, idź do niego, ale zabierz ze sobą psa.
Nie pomoże ziele, jak siły niewiele.
Drzewo na skraju drogi musi wytrzymać uderzenia wszystkich, którzy obok przechodzą.
Mądrej głowy włosy się nie trzymają.
Pan Bóg idzie do tego, kto do Niego przychodzi.
Każda kobieta potrafi z niczego zrobić trzy rzeczy: kapelusz, sałatkę i scenę małżeńską.
Jednego wspomożesz datkiem, zaś drugiego nim zepsujesz.