Starego konia już nie ujeździsz.
Starego konia już nie ujeździsz.
Na ciele tłusto, w kieszeni pusto.
Gdy Zielna Matka deszcz przynosi, to zwykle na Narodzenie Matki rosi.
Nie można nakazać wiatrowi, aby nie wiał, ale można budować wiatraki.
Na kogo kruki, na tego i wrony.
Jeżeli nie możemy czynić tak, jakbyśmy chcieli, musimy czynić tak, jak możemy.
I morze czasem w złym humorze.
Same nadejdą: przywołany pies i naznaczony dzień.
Dębowa wić uczy robić, natomiast brzozowa rozum daje.
Kto ma pszczoły, ten ma miód; kto ma dzieci, ten ma smród.
Dnia minionego i w sto koni nie dogoni.