Sobota? księdzowa robota.
Sobota? księdzowa robota.
Bez pracy nie ma kołaczy.
Nie wyleci sikorka z pustego worka.
Następny potop będzie z papieru.
Wołu bierze się za rogi, człowieka za słowo.
To nie bohaterowie,lecz żebracy obnażają swoje rany.
Na języku miód, a pod językiem lód.
Z osła koń nie będzie.
Im wół starszy, tym kark twardszy.
Tyle wiem, że nic nie wiem.
Koń niech z koniem ciągnie, a wół z wołem.