Ranne słońce niecały dzień świeci.
Ranne słońce niecały dzień świeci.
Na każdych ustach ojczyzna, a w sercach mróz.
Z tamtego świata listów nie podają,jak się tam mają.
Jeżeli zbłądzisz, nie oskarżaj
o to nieba, jeżeli się potkniesz,
nie oskarżaj o to ziemi.
Sen cię mroczy, przetrzyj oczy.
Dzwon do kościoła ludzi zwoływa, a sam w kościele nigdy nie bywa.
Kary bez odmiany - śmierć albo rany.
Kto mądry cudzą się przygodą karze.
Nie szukaj zła tam, gdzie go nie ma. Na próżno naucza się mieć nadzieję ten, kto zbyt często zostaje zwiedziony.
W każdym kątku po dzieciątku, a za piecem dwa.
Szczęście ciska ludźmi jak piłką.